Dość nietypowo zaczynamy ten miesiąc. Otóż porozmawiamy sobie o sprzedaży gier w Polsce. Dowiecie się, że nie zawsze gra, która jest nowa, jest faktycznie nowa. Czy sprzedawca faktycznie sprzedaje Wam grę, która jest lepsza, czy może został opłacony przez firmy wydawnicze ? Na końcu opowiemy o historiach, prosto ze sklepu, po których poleciały łzy szczęścia. Bawcie się dobrze i pamiętajcie, żeby nigdy nie kupować ulepszonej gwarancji.
W odcinku:
Kodi na Xbox OneKijek Prawdy
Kącik VR:
N/A
Temat główny:
Sprzedaż gier w Polsce
Hejter Zone:
N/A
Możecie komentować pod odcinkiem, na naszym fanpage'u oraz możecie wysłać do nas maile. Poza tym jesteśmy na Youtube'ie i Twitch'u
Zastanawiam się jaki jest typ klienta takiego sklepu, jaka wiedzę o grasz ma przeciętny klient? dwa razy chciałem pracować w podobnym miejscu raz w dużym markecie na dziale z grami drugi raz w sprofilowany małym sklepie z konsolami niestety zarobki zarówno w jednym jak i w drugim były mocno niesatysfakcjonujące
OdpowiedzUsuńKlienci są różni, ale jak mówiłem większość to ludzie którzy z grami i konsolami maja tyle wspólnego co ja z elektrofizyką ;p Co za tym idzie ich wiedza o grach jest na poziomie, że fifa to fajna piłka i jakaś fajną strzelankę poproszę. Niestety dużo ludzi pyta się czy gry z Ps4 dzialją na Ps3 i dziwią się ze nie, komentując „a to sprytnie to wymyślili”. Oczywiście zdążają się świadomi którzy też chętnie poradzą się o jakąś fajna grę :) Praca na dziale z grami w dużym sklepie a małym to dwie inne bajki, o zarobkach w małym za dużo nie powiem ale kolega pracował i nawet był zadowolony, oczywiście o wiele mniej obowiązków miał oraz umowę zlecenie, w dużym masz umowę o prace a zarabiać można od 2200 do 2600 brutto, oczywiście zależy to od miasta i dyrektora, drugą wypłatę można sobie zrobić sprzedając gwarancje do sprzętu, i tu wszystko zależy od pracownika można sobie 100 zł do wypłaty dorobić a czasem nawet 1000zl :)
UsuńTak jak mówiłem na nagraniu, jeśli chodzi sie do pracy i nie czuje sie ze to praca to zrobiłeś dobry wybór :) /TOMEK
Fajny odcinek do 41 minuty.
OdpowiedzUsuńNo cóż, wszystkim nie dogodzisz :)
UsuńSuper komentarz :) Cieszę się, że wytłumaczyłeś co się tobie podobało a co nie, no i za konstruktywną krytykę +10 dla ciebie :) Więcej takich komentujących pozdrawiam ;)/TOMEK
UsuńNie potrafię zrozumieć jak osoba która siedzi w branży od strony sprzedaży, mam na myśli tutaj Tomka Zawadzkiego jest taką mentalną cebula w stosunku do pozyskiwania gier, no bo raczej zdaje sobie sprawę że kupując dla siebie te gry z mało legalnych źródeł taki producent za przeproszeniem gówno zarabia i z czasem {raczej szybciej niż później musi zwinąć biznes}. Jakoś pieczywa świeżego nie da się kupić taniej o dobrej jakości a tam ceny też rosną przez transport itp.
OdpowiedzUsuńMi osobiście nie zależy ta branża gier może jebnąć -> ja przeżyje świat tym bardziej, ale szkoda naprawdę szkoda jak słyszę i czuję ten smród "cebulactwa growego" u ludzi dorosłych zarabiających pieniądze za pracę a gardzących wypłatą dla w sumie uczciwie pracujących devóv .
Rozumiem, że chodzi tobie o kupowanie gier z innego regionu świata tak? Czyli osoby mieszkające w Rosji kupując sobie gry taniej w porównaniu do naszego rynki są gorsi od nas kupując drożej niż oni dając tym samym więcej pieniędzy dev niż taki rusek, bo skoro koszt produkcji cyfrowego na Rosję i Pl jest identyczny to ruskie są gorszymi graczami i nie dają zarobić devom, po co sprzedawać gry na innych rynkach skoro można je drożej sprzedać na innych? Skoro jest coś legalne to MOŻNA z tego korzystać, dodatkowo każdy grosz więcej dla dev jest lepsze niż każda kopia piracka z PC choćby, zatem skoro uważasz mnie za mentalną cebule to mi przykro ciebie bo widocznie nie jesteś na tyle inteligentny aby „złamać” system i mieć coś taniej bo ja liczę każda złotówkę :> Praca ( była praca ) w branży nie ma tu nic wspólnego z tym co piszesz, a ja traktuje „cebulowanie” jako rozrywkę w stylu „ja nie dam rady?”
UsuńZreszta to sie nadaje na inny temat odcinka :) Pozdrawiam i polecam kupowanie gier z innych regionów wspiera się tym ich lokalne rynki ;p
I jeszcze jedna myśl, czyli jesteś przeciwnikiem kupowania gier fizycznych z innych regionów świata nie dostępnych u nas ? Np Japonią i ich RPG? To jest to samo kolego co kupowanie cyfry :) Chętnie posłucham twojego zdania czemu kupowanie gier z innych LEGALNYCH ( bo w sklepie MS nie używając vpn) jest złe :)
Takie pytanie do stwiedzenia z 2:29:00 bo to mnie zainteresowało dlaczego lepiej nie kupować ulepszonych gwarancji? W czym haczyk? Trochę za mało minusów w tym wywiadzie ale może to taka super robota że plusy wyrzucają minusy poza nawias ;)
OdpowiedzUsuńW 99% konsola sie tobie nie zepsuje przez te 3 lata, siano pójdzie w błoto, jeśli jednak się zepsuje to jest tyle punktów wyłączeń w warunkach ubezpieczenia że naprawdę ubezpieczyciel będzie próbował wszystkiego aby tego nie naprawić wymienić itd, jedyny plus tego to taki, że sprzedawca dostanie od takiej gwarancji premie do wypłaty ~10zł :D
UsuńMinusów jest dużo ale tak jak mówisz większość plusów przykrywa minusy jednak trzeba mieć twardą dupe, dużo szczęścia i umieć improwizować, reszta to już tylko z górki, w końcu płaca tobie za granie w gry co nie ?! ;P /TOMEK
Dziękuję za odpowiedz :) co prawda na konsolę playstation4 pro{tylko z nazwy} miałem 2 lata, ale dzięki za przybliżenie tematu tych ulepszonych gwarancji.
UsuńI od teraz na targi gier i tym podobne albo będę chodził w rękawiczkach albo z sprayem dezynfekującym aby nie dotykać po kimś łapami tych samym przepoconych padów i klawiatur;)
Konsole Sony i MS maja tylko rok gwarancji producenta :) 2 lata to masz rekojmi a to zupełnie co innego tak Btw :)
UsuńPomysł z rękawiczkami bardzo dobry, niestety ty możesz dbać o higienę ale niestety nie wszyscy dbają a jednak ręce dotykają wszystkiego :) Pozdrawiam/TOMEK